Karta postaci: Phobus


You're my river running high, run deep run wild


Phobus

Pretendent na stanowisko wojownika

Pies | Człowiek

Samiec

Na pograniczu dorosłości

??.05

Pochodzenie nieznane

Brat Kendala

Nikt


~*~


The scars that mark my body, they’re silver and gold,
My blood is a flood of rubies, precious stones,
It keeps my veins hot, the fire's found a home in me.
I move through town, I’m quiet like a fight,
And my necklace is of rope, I tie it and untie.

Nikt go nie zwał. W praktyce dopiero od niedawna zaczął należeć do stada, przedtem zaledwie je nawiedzając. Gustował w samotności, przepełnionej jedynie sobą i przebłyskami, które nie są pełnymi wspomnieniami. Ciepłe uśmiechy, szczęście, uczucia. Nic konkretnego, jakby nigdy nie istniał, a to wszystko komuś ukradł. Nie miał własnej osobowości, zabierał coś każdej nowo poznanej osobie, chwilami można było ujrzeć weń własne oblicze. Rozpoznany został przez swojego brata, po wielu latach zwykłego błądzenia po nowych terenach. Słów Kendala nie poddał wątpliwościom, wolał okrutne kłamstwo od gorzkiej nieświadomości.
W pewnym momencie coś w nim przeskoczyło, zmieniając tryb. Stał się o wiele milszy i ciekawski świata, jakby szczenięce lata przeżywał na nowo. Jął pomagać każdej napotkanej osobie, gotów oddać własny żywot. Skoro już raz tego dokonał, a żyje ponownie, to zapewne nic nie posiada do utracenia. Usiłuje się do nikogo nie przywiązać, by oszczędzić ran sobie i innym. Czasem rzuci żartem, by rozluźnić atmosferę, zaśmieje się głośno i uśmiechnie szeroko, ale rzadko kiedy cieszy się szczerze, do tego trzeba czegoś więcej. Szanuje każdego, chociażby najgorszym zbrodniarzem był, więc tego samego oczekuje w stosunku do siebie. Usiłuje nie wtrącać się w sprawy innych, lecz chwilami kiepsko mu to wychodzi. Nieodpowiedzialny.
Nie jest nadmiernie dużym psem, za to dosyć wysokim człowiekiem, albowiem posiada dwie przemiany, a w ludzkiej przesiaduje równie często, co w pierwotnej, gdyż - według słów brata - ponoć narodził się jako pies. Posiada ciemną sierść, w niektórych miejscach zmieniającą się w biel, a także mieniące się czerwienią ślepia. Jako istota dwunożna zyskuje ciemne, krótkie oraz niesforne włosy i zarost. Nosi zawsze to samo, nie wyróżniając się niczym.



* Imię wymyślił na potrzeby dołączenia do stada, gdyby nie taka potrzeba, do dziś byłby bezimiennym.
* Jest cholernie naiwny, a gdy tylko zdobędzie czyjeś zaufanie, może sobie ostrze w pierś wbić w razie otrzymania takiego polecenia.
* Nie konkuruje z nikim.
* Nie przepada za rywalizacją.
* Czasem dokucza Kendalowi.
* Nigdy nie posiadał magicznych umiejętności, a przynajmniej o niczym takowym nie ma pojęcia.
* Posiadając jedną książkę, czytuje ją w każdej wolnej chwili i skrywa przed światem.
* Zamieszkuje... nic.
* Chomikuje różne przedmioty. Coś zginęło? Jest u niego.

Miejsce na powiązania.


Jeszcze krócej?
| Phobus | Brat Kendala | Facet | Pies | Samotny |
| Pomocny | Naiwny | Niemalże głupi | Nieco zamknięty w sobie |
| Niedostępny | Tolerancyjny | Pozbawiony odpowiedzialności |
| Przeczący samemu sobie (jak ta karta) |
| + Ciekawostki | Postać nieaktywna |
| Bo życie jest niesprawiedliwe | I wkurwiona Anka nie uważa że słusznie otrzymała minus. |

Anka | Manat | Foka | rzadziej Morświn
49364056
wiecznie zajęta | chętna na wątki | powiązania
zastrzega kartę | będzie ona edytowana | bo jest beznadziejna
proszę się doczepiać jak coś jest nie tak
Hei.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu