Karta postaci: Midnight

2010

Tygrys leżał na gałęzi swojego ulubionego drzewa czyszcząc łapy z krwi po polowaniu. Spokojnym wzrokiem obserwował codzienne życie na polanie. Lekko uśmiechnięty, błądził myślami, wiedząc że w tym miejscu może sobie pozwolić na chwile nieuwagi.

Imię: Midnight
Wygląd: Tygysia pomarańcz w czarne paski. Nic nadzwyczajnego.
http://matena.deviantart.com/gallery/?offset=72#/dmr7z6 (btw. Autorka zdjęcia pod postacią łabędzia rozumie moralność, a tygrys przedstawia miłość. Jak to określiła autorka „Miłość znów pokonała Moralność”.)
Skróty: Mid, Midu
Wiek: 6 lat kocich, 18 ludzkich
Płeć: ♂
Data urodzenia: 8 listopada
Gatunek: Wandering Tiger
Hierarchia: Skrytobójca, szpieg, poeta
Kontakt: gg – 7210218 e-mail: midnight123@vp.pl
Rodzina: Brak

Moce/Umiejętności: Wędrowanie w wymiarze cieni, kontrola nad cieniami.
Towarzysz: Shadow – Tygrys-cień, spotkałem go w czasie pierwszej wędrówki między cieniami, od tamtej pory wszędzie za mną chodzi. Zwykle siedzi w swoim ojczystym wymiarze cienia, ale czasami wychodzi do świata światła(czyli tego naszego) żeby w czymś mi pomóc.

Charakter: Spokojny, cichy, uczciwy, wierny. Gdy już się przywiąże do jakiejś osoby ergo miejsca nie porzuce go/jej bez naprawde ważnego powodu. Lubie trzymać się lekko na uboczu, pozwalając aby rzeczywistość przepływała obok.
Co lubi: Noc, wieczór, gwiazdy, deszcz(ale tylko ciepły albo za oknem), ciszę(bo nie można kłamać milczeniem), powieści(czyt. też książki) przygodowe w których są: przyjaźń, przygoda, miłość, walka, niepewność, strach, mityczne inteligente istoty.
Czego nie lubi: Zbytnej pewności siebie, narcyzmu, samouwielbienia, chamstwa, nadmiernego wulgaryzmu, bezcelowej/bezsensownej agresji, nazimu, faszyzmu, prześladowań.

Historia: Wszystko sprowadza się do samotnego szwendania się po stadach aż do momentu natrafienia na HOTN.
Pochodzenie: Świat. A tak, nie uznaje miejsca swojego pochodzenia, znam lepsze miejsca, więc cały świat.

Kolor na chacie: Zielony. I nie będę się udzielał jak nie będę miał na chacie tego koloru. Nie wiem czemu, poprostu go lubie.
Czego szukam w stadzie: Tego co już mam, tego co utraciłem, tego co odzyskałem, tego czego nigdy nie miałem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu