Karta postaci: Hiacynt


2017
jeśli Twoim zdaniem to marnowanie czasu
to chce go zmarnować do końca
Hiacynt
She’s underwater again.
Somebody’s daughter, a friend.
In the night, in the dark, in the cold. As she walks far away.
Nobody’s watching. Drowning in words, so sweet.
Mild is the water. Caught as a bird, once free.

Roczny mieszaniec. Jasne umaszczenie odziedziczyła po matce wraz z umiejętnością panowania nad powietrzem, jednako po ojcu ma postawę. Jasno-niebieskie, niemalże cyjanowe ślepia, ciekawskie i często lekko zmrużone lustrują okolicę z wiecznie nieodgadniętymi emocjami, a długa bujna kita ciągle zamiata ziemię. Co dzień obdarowuje wszystkich serdecznym uśmiechem oraz ciepłym słowem, jednak z ciągłą podkówką na twarzy potrafi idealnie maskować swoje zażenowanie czy irytacje jakąś osobą, bądź sytuacją. Jest nerwusem, zazdrośnicą i choć nie wygląda jest również rozgadana. Bezpośrednia, więc jeśli ktoś nie przypadnie jej do gustu, to może być pewny, że szybko się o tym dowie. Owszem jest i marudna, jak każda istota na świecie, bowiem każdemu wiele rzeczy się nie podoba i chcą to zmienić, ale jeszcze nie zdarzyło się tak, by odmówiła pomocy.
_______________________________________________

You say that you love me,

I don't know if it's true.


Hiacynt
Szczenie ✗ Rok ✗ Urodzona w HOTN
Córka Dalii i Baru ✗ Młodsza siostra Liama
Przeciwieństwo ✗ Powietrze

Mieszaniec. Jasne umaszczenie odziedziczyła po matce wraz z umiejętnością panowania nad powietrzem, jednako po ojcu ma postawę. Rośnie szybko, przez co jest niższa od brata o łeb. Cyjanowe ślepia, ciekawskie i często lekko zmrużone lustrują okolicę z wiecznie nieodgadniętymi emocjami, a długa bujna kita ciągle zamiata ziemię. Od dnia narodzin samka była zimna niczym lód. Rodzice w pierwszych chwilach jej życia obawiali się o małą, gdyż jej temperatura ciała nie chciała wzrastać. Z kolejną dobą wystawiona na ciepło słoneczne sama zaczęła wytwarzać wokół siebie kule powietrza, w której panowała bardzo niska temperatura. Nie szuka kontaktu z innymi, odnajdując go w przyrodzie. Najlepiej czuje się zamknięta w wytworzonej siebie kuli mroźnego powietrza, w której spędza większość wolnego czasu. Czasem zamieni kilka słów z rodzicami, jednak takowa rozmowa zazwyczaj kończy się odcięciem od świata. Nie potrafi się bawić, gdyż do tej pory nie poznała innych szczeniąt, a nauczona powagi, nie zacznie się już raczej bawić. Spisana jest pod tym względem na straty. Nie jest jednak przesadnie poważną istotą. Jeśli ktoś zacznie z nią rozmowę i zażartuje, pozytywnie zareaguje na żart. Nie boi się niczego poza niezaakceptowaniem ze strony brata, o którym opowiadała jej matka. Dalia musi pamiętać, że nie wolno zostawić Hiacynt samej z bratem, gdyż młoda z nerwów może sama sobie zrobić krzywdę. Należy jednak pamiętać, że chociaż nie zachowuje się jak dziecko, nadal pozostaje dzieckiem. Młódka, by lepiej posługiwać się swoim żywiołem, przywiązała do ogona rzemyk zakończony trzema, luźno puszczonymi kulkami. Gdy wiatr zacznie mocniej wiać, zapełniają się powietrzem, które później wykorzystuje do nagłego ocieplenia powietrza wewnątrz wytworzonej kuli. Dodatkowo uczy się polimorfii, co idzie jej całkiem dobrze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu